Podłoże dla króliczka
Z uwagi na wiele pytań dotyczących tego, jakie powinno być podłoże w klatce, postanowiliśmy zająć się tym tematem.
Oczywiście odpowiedź nie jest prosta, bo upodobania króliczków co do własnej aranżacji klatki są najróżniejsze, ale na wstępie warto wykluczyć pewne podłoża,
które nie wchodzą w grę z uwagi na zdrowie króliczków.
Często kupując króliczka po raz pierwszy nie mamy pojęcia co jest dla niego dobre, i mimo, że chcemy dla niego jak najlepiej, możemy go narazić na problemy zdrowotne.
Aby uniknąć problemów zdrowotnych przede wszystkim nie dajemy króliczkom jako podłoża:
1. trocin
Trociny niestety pylą i mogą powodować dwojakiego rodzaju problemy:
– z oczami – oczy mogą łzawić, a nawet podlegać stanom zapalnym i ropieniu
– z układem oddechowym – co może nawet doprowadzić króliczka do astmy, a więc do poważnych problemów z oddychaniem
2. siana kładzionego bezpośrednio na spód klatki
Króliczek co najwyżej może sam – w ramach własnej aranżacji klatki – zdjąć siano z paśnika, ale musimy go uprzednio nauczyć, że je się siano tylko z paśnika (o czym będzie szerzej).
Siano niestety także może powodować różne komplikacje zdrowotne w sytuacji, gdy króliczek będzie je jadł bezpośrednio ze spodu klatki.
Kompikacje te, to przede wszystkim śmiertelnie grożna:
– kokcydioza
– wzdęcia
-oraz inne choroby wynikające ze spożycia zabrudzonego kałem i moczem siana.
Co jest więc najlepsze?
W naszej ocenie najlepszy jest żwirek drewniany pochłaniający mocz i zapachy.
Żwirek wysypuje się tylko w kuwecie (nie w całej klatce).
Są różne rodzaje żwirku dostępnego na rynku, niestety problemem wielu z nich jest fakt, że potrafią one po zmoczeniu pylić, analogicznie jak trociny powodując dolegliwości króliczka.
My też wypróbowaliśmy wiele z nich i jeden według nas jest najlepszy, niestety nie jest już najtańszy. To żwirek firmy Gaja.
Nadaje się także dla maluszków.