(+48) 881 032 881  Warszawa
eliza@e-teddy.pl                                                                                    You tube: Teddy od Elizy

Cudna historia o Yellow Bonnie

To historia bardzo dzielnego małego króliczka Yellow Bonnie, która nas wzruszyła do łez…

 

Yellow Bonnie 5 tyg web DSCN8157
Czyż nie jestem prześliczna?

W dniu 27 czerwca 2016r. przyszedł na świat przecudny maluszek o barwie turyngskiej (żółty podpalany) z białym dodatkiem od Daisy i od Flavia.

Daisunia z powodu upałów miała problem z mleczkiem, i od pierwszych dni musieliśmy maluszka dokarmiać mleczkiem dla królików.

Szanse na jej przeżycie były niewielkie…

Yellow Bonnie po urodzeniu była tak malutka, że nawet najmniejsza strzykawka była za duża do jej karmienia. 🙁

Każdy kolejny dzień jej życia był dla nas ogromnym szczęściem….

Karmiliśmy ją dosłownie co 2-3 godziny w dzień i w nocy wprawdzie kosztem naszego snu, ale zupełnie nie zwracaliśmy na to uwagi.

I oczywiście pomagała na bardzo Daisunia, która jest bardzo dobrą i troskliwą mamą, i przytulała do siebie Yellow Bonnie…

Bez pomocy Daisuni chyba by nam się nie udało…

Yellow Bonnie kilka dni po urodzeniu...
Yellow Bonnie kilka dni po urodzeniu…

Ale była bardzo dzielna, jest przecudnym króliczkiem.

I bardzo wzruszająca: bo każdym karmieniu przytulała się do ręki i lizała rękę z wdzięczności i miłości.

Yellow Bonnie po kolejnych kilku dnaich
Yellow Bonnie po kolejnych kilku dniach

I teraz ma dwie mamy: Daisunię i Elizę:)

Gdy mnie widzi od razu wdrapuje się na ręce i liże i przytula się.

Yellow Bonnie po kolejnych kilkunastu dnaich
Yellow Bonnie po kolejnych kilkunastu dniach

Jest bardzo uczuciowa. Przecudny charakter.

 

Jeszcze nie zdecydowaliśmy czy malutka Yellow Bonnie będzie na sprzedaż, czy zostanie z nami.

Bardzo ją pokochaliśmy i nie wiemy czy będziemy w stanie się z nią rozstać.

 

Bo to pierwszy króliczek w naszej hodowli, którego wykarmiliśmy od urodzenia. 🙂

 

Jesteśmy przeszczęśliwi, że maluszek ma się dobrze, bo było wiele stresu i niepewności….

A wyrosła na przepiękną samiczkę:)

Yellow Bonnie 5 tyg web DSCN8157
Bonnie w wieku 5 tygodni 🙂

 

 

Szczęśliwy Happy End:)

Jak Państwu wiadomo długo zastanawialiśmy się czy rozstać się z Bonnie…

To była długa walka serca z rozumem….

I nawet była już decyzja, że Bonnie zostanie z nami…

Ale mieliśmy w gronie oczekujących na królisie przesympatyczną, przemiłą Panią Karolinkę, która bardzo chciała mieć Bonnie…

Dzwoniła, dzwoniła do nas… aż w końcu pewnego dnia ulegliśmy jej prośbom.

I nie żałujemy tej decyzji.

Nasza Bonnie została w Warszawie i będzie nas odwiedzać:)

Bonnie 10 tyg DSCN8195
Tak pięknie wyglądała Bonnie, gdy szła do nowego domku 🙂

 

Bonnie jest bardzo kochana, ma cudowny dom i najlepszą przyjaciółkę – przecudną malutką Kornelkę – córeczkę Pani Karolinki 🙂

Zresztą co tu pisać, przeczytajcie Państwo sami poniżej Komentarz Pani Karolinki 🙂

 

Pani Karolinko i Kornelko z całego serca dziękujemy za waszą miłość do Bonnie 🙂

 

 

© Teddy do Elizy – wszelkie prawa zastrzeżone. Bez pisemnej zgody Teddy od Elizy kopiowanie jakichkolwiek treści jest zabronione. Plagiat jest przestępstwem zagrożonym odpowiedzialnością karną.

3 komentarze to Cudna historia o Yellow Bonnie

  1. Yellow Bonnie to cudowny królik- od pierwszego dnia niczego się nie bała choć to płochliwe zwierzęta. Jak widzi, że przechodzę obok klatki to staje na dwóch łapkach i wodzi za mną wzrokiem a jak wkładam rękę do jej klatki to próbuje na nią wskoczyć, by się wydostać.
    Reaguje na imię. Podchodzi do nas i sama wskakuje na kolana. Nie ma z nią żadnych problemów a przy czesaniu siedzi spokojnie. Jest bardzo zsocjalizowana- widać po niej, że spędziła dużo czasu z ludźmi i nigdy nie spotkała jej żadna przykrość, bo jest bardzo ufna. Dzisiaj – po 4 dniach w nowym domku przyszła do mnie i położyła mi się na brzuchu słodko mrużąc oczy.
    Dziękuję Pani Elizo za tę spontaniczną decyzje i wybranie mojej Rodziny na dom dla tej Księżniczki.
    Jesteśmy bardzo szczęśliwe, bo mamy cudowną maskotkę, która jest dla nas źródłem wielu uśmiechów i daje mnóstwo radości. Dbamy o nią dzięki wszystkim wskazówkom, które otrzymałam przy odbiorze. Lepszego Królika nie mogłam sobie wymarzyć!!!

    • Pani Karolinko i Malutka Kornelko, nawet nie wiecie ile radości sprawił mi ten email od Was. Wzruszyłam się bardzo i … łzy szczęścia same napływają do oczu. 🙂 To wielka radość dla hodowcy usłyszeć tak miłe słowa i wiedzieć, że jego troska i miłość do królisi jest doceniana. 🙂
      I że jego króliczki są tak bardzo kochane. A Bonnie to nasz szczególnie ukochany króliczek, bo wykarmiony od pierwszych chwil życia…
      Dziękujemy za wielką miłość jaką nasza Bonnie otrzymuje od was:) Dzięki temu serce nam troszkę mniej pęka z tęsknoty za naszą Bonnie 🙂
      I przesyłamy moc całusków dla Bonnie i Kornelki 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *