(+48) 881 032 881  Warszawa
eliza@e-teddy.pl                                                                                    You tube: Teddy od Elizy

Problematyka szczepień w zarysie

 czyli kiedy szczepić króliczka teddy/teddy baranka i przeciwko jakim chorobom?

UWAGA!

Stanowczo nie zalecamy stosowania szczepionki podwójnej o nazwie Nobivac MYXO-RHD!!! wobec faktu przypadków występowania po niej myksomatozy poszczepiennej (szczegóły poniżej).
 

Wobec szeregu pojawiających się pytań (zwłaszcza w emailach kierowanych do naszej hodowli) w kwestii zasadniczej dotyczącej szczepienia króliczków, a zwłaszcza króliczków teddy, oraz wielu różnych opinii w tej sprawie, postanowiliśmy  przybliżyć te kwestie szerszemu gremium.

Tym bardziej, że na chwilę obecną nie ma żadnych opracowań dotyczących króliczków teddy.

Oczywiście nasza opinia nie zastępuje wizyty u weterynarza i nie może być traktowana jako wiążąca.

Jest to jedynie próba przybliżenia tematu osobom, które niejednokrotnie są przestraszone możliwością zachorowania ich pupila oraz bezradne w obliczu różnych stanowisk na temat szczepień, w tym zwłaszcza w zakresie terminu pierwszego szczepienia.

 

Przede wszystkim najważniejsza jest  informacja, że króliczki trzeba szczepić.

Są dwie choroby, których śmiertelność w przypadku zachorowania sięga blisko 100%, a więc szczepienie jest obowiązkowe z punktu widzenia ochrony zdrowia naszego pupila i uniknięcia dramatu przedwczesnego rozstania się z nim:

1. Myksomatoza oraz

2. Pomór króliczy (wirusowa krwotoczna choroba królików).

 

Obecnie szczepi się na dwa sposoby przeciwko ww. chorobom, a mianowicie:

Osobno przeciwko każdej z chorób albo

Za pomocą jednej szczepionki  przeciwko obu chorobom, np. pestorin mormyx.

Bardziej popularna jest metoda (większość lekarzy weterynarii ją stosuje), w której szczepi się za pomocą jednej, podwójnej szczepionki króliczka, a jej dodatkowym plusem jest konieczność jej powtarzania jedynie co roku (a nie co 6-9 miesięcy jak w przypadku pojedynczych szczepionek).

 

Należy zwrócić uwagę, że wcześniejsze szczepienie króliczka na pomór króliczy wydaje się bezprzedmiotowe (chodzi nam zwłaszcza o internetowe anonsy sprzedaży króliczków teddy, gdzie króliczki przed ukończeniem 8 tygodnia są szczepione na pomór króliczy), gdyż króliczki do ukończenia 2-go miesiąca życia nie ulegają zakażeniu na pomór króliczy, a przedwczesne szczepienie może je bardzo osłabić.

Pamiętajmy, iż króliczki teddy należą do najmniejszych karzełków, i w dorosłości, a więc po ukończeniu 6 miesięcy życia potrafią mieć wagę zaledwie 800g. Tak więc króliczek króliczek 8 – tygodniowy to prawdziwe maleństwo – ma zaledwie wagę ok. 300-400 g. A szczepienie tym samym stanowi duże obciążenie dla jego organizmu.

Teddy zaś ogólnie do ukończenia 3 miesiąca życia są szczególnie wrażliwe i trzeba na nie bardzo uważać.

Z powyżej wskazanych względów nasza hodowla – mając na względzie bezpieczeństwo i zdrowie króliczków – stosuje jedną szczepionkę łączoną przeciwko obu chorobom. Są różne rodzaje szczepionek podwójnych na rynku.

 

My stosujemy od wielu lat szczepionkę Pestorin mormyx.

 

Szczepionkę  podwójną np. Pestorin mormyx zaleca się, aby podawać króliczkowi po ukończeniu przez niego 10. tygodnia życia (zalecenie producenta szczepionki). Pamiętajmy bowiem, że szczepionka w jakiś sposób osłabia króliczka, bo zawiera przecież wirusy choroby, przeciwko której szczepimy króliczka (analogicznie jak w przypadku ludzi).

Pamiętajmy, że ta sama dawka szczepionki jest stosowana dla króliczka, który waży 500 g, jak i dla dużego 9 kg królika rasy belgijskiej. Dlatego lepiej jest, aby do szczepienia króliczek osiągnął jak największą wagę (my staramy się, aby do pierwszego szczepienia króliczek miał co najmniej 600 g wagi).

I w związku z czym zalecamy nabywcom szczepić króliczki teddy/teddy baranki pochodzące z naszej hodowli  po ukończeniu przez nie co najmniej  10. tygodnia życia, po wcześniejszym odrobaczeniu (nie później niż tydzień przed szczepieniem). Im później tym lepiej, czyli najlepiej ok. 12-14 tygodnia życia. Chyba, że zachodzą szczególne okoliczności zmuszające nas do jak najszybszego szczepienia maluszka takie jak np. obecność komarów, pcheł czy muszek czy zwierząt domowych (wirus myksomatozy mogą przenosić też inne zwierzęta oraz ludzie na butach czy ubraniach).

Pamiętajmy także o możliwości wystąpienia tzw. myksomatozy poszczepiennej lub innych powikłań poszczepiennych, jeśli króliczek jest jeszcze zbyt młody, ma zbyt małą masę lub jest zbyt słaby.

I dlatego też nie przeprowadzamy szczepienia króliczka tylko przeciwko pomorowi króliczemu, aby zbędnie nie obciążać jego organizmu. W naszej ocenie bezpieczniej jest zastosować od razu jedną, podwójną szczepionkę po ukończeniu przez króliczka co najmniej 10-go tygodnia życia.

Jest to także o tyle istotne, że króliczek zazwyczaj jest odbierany od hodowcy po ukończeniu 8-go tygodnia życia,  i przez te dwa tygodnie do czasu szczepienia zdąży się zaaklimatyzować w nowym domu, a przez to będzie silniejszy. I dzięki temu zmniejszymy ryzyko wystąpienia tzw. myksomatozy poszczepiennej. Ponadto jeszcze po ukończeniu 9-go tygodnia życia, przed zaszczepieniem, na spokojnie króliczek zostanie odrobaczony.

A do czasu zaszczepienia i bezpośrednio po szczepieniu ograniczyć kontakt naszego pupila ze zwierzętami domowymi, z osobami obcymi (nie domownikami), nie wyprowadzać go na dwór oraz po przyjściu do domu przez kontaktem z pupilkiem myć ręce 🙂

 

Mamy nadzieję, że chociaż trochę przybliżyliśmy Państwu problematykę szczepień króliczków.

Oczywiście po więcej informacji zawsze warto udać się do zaufanego lekarza weterynarii…

 

UWAGA!

Stanowczo nie zalecamy stosowania szczepionki podwójnej o nazwie Nobivac MYXO-RHD!!!
 
Bardzo przykro nam donieść, że na skutek podwójnej szczepionki o nazwie Nobivac MYXO-RHD (seria nr A021A01) zdrowy 2-letni króliś teddy pochodzący z naszej hodowli zachorował na tzw. myksomatozę poszczepienną.
Tylko dzięki natychmiastowej reakcji właścicieli oraz bardzo dobrej opiece weterynaryjnej króliś przeżył.
Niestety nie wiemy czy był to tylko jednostkowy przypadek dotyczący tej szczepionki, ale przestrzegamy przed jej stosowaniem u Państwa pupili!!!
Pragniemy zauważyć, że króliś który zachorował, dotychczas był – jak wskazali właściciele – 3 razy szczepiony szczepionką Pestorin Mormyx i żadne powikłania nie nastąpiły, dopiero teraz po zastosowaniu tej innej szczepionki.
Bardzo prosimy Państwa o zachowanie ostrożności.
 
 

Uwaga!

Kolejne doniesienie o myksomatozie poszczepiennej po szczepionce o nazwie Nobivac MYXO-RHD!!!

Tym razem myksomatoza poszczepienna została stwierdzona u teddy baranka – zdrowego 2-letniego królisia pochodzącego z naszej hodowli.
Tutaj na szczęście myksomatoza poszczepienna miała łagodniejszy przebieg.
 
Niemniej wobec doniesień o zagrożeniu życia i zdrowia królisi teddy i teddy baranków po zastosowaniu szczepionki Nobivac MYXO-RHD – STANOWCZO ODRADZAMY STOSOWANIE TEJ SZCZEPIONKI!!!
 
 

 

© Teddy do Elizy – wszelkie prawa zastrzeżone. Bez pisemnej zgody Teddy od Elizy kopiowanie jakichkolwiek treści jest zabronione. Plagiat jest przestępstwem zagrożonym odpowiedzialnością karną.

4 komentarze to Problematyka szczepień w zarysie

  1. Witam,chciałabym opisać naszą przygodę po szczepionce właśnie o tej nazwie. Nasza cudowna Poli króliczek mini lop inaczej baran francuski miniaturowy po powrocie ze szczepienia przestał wyciągać nóżki do tylu, siedział z podkurczonymi. Po dwóch dniach przestał pić i jeść siedział w jednym miejscu. Po trzech dniach dostał coś podobnie padaczki, zaczął sztywnieć i wykręcać głowę i strasznie nim trzepało.

    • Kończąc komentarz, nasz króliczek jest w ciężkim stanie,niestety króliczek był okazem zdrowia dopóki nie przyjął szczepionki.

  2. Witam serdecznie,
    Potwierdzam informację dotyczącą szczepionki Novibac MYXO-RHD.
    Mój króliś zachorował po jej podaniu na myksomatozę poszczepienną. Pierwszym symptomem była krostka na dolnej powiece oka. Od razu zgłosiliśmy się do weterynarza i na szczęście już mamy to za sobą.
    Przestrzegam przed stosowaniem tej szczepionki i zachęcam do bacznego obserwowania swojego pupilka.
    Pozdrawiam,
    Kinga.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *